Malownicza wyspa na Morzu Bałtyckim oddalona o niecałe 90 km od polskiego wybrzeża - Bornholm, nazywany Majorką Północy. Dla wielu osób to miejsce do którego rok w rok wracają, dlaczego? Co ich przyciąga na ten skrawek skały wystający spośród morskich fal? Może czas by samemu się o tym przekonać.
Wiemy na pewno czego na Bornholmie nie ma... Nie znajdziemy tam wzmożonego ruchu samochodowego, nie ma tłoku w restauracjach, kawiarniach i barach, nie ma dyskotek i hałaśliwych sprzedawców przy promenadach i na plaży. Nie ma wielkich skupisk hotelowych. Za to dostajemy urocze, małe domki, spokój i ciszę w bliskości z naturą, smaczne jedzenie z lokalnych produktów. I największą ilość godzin słonecznych w Danii.